SPIS TREŚCI
Opaska zaciskowa albo kablowa, potocznie zwana także trytką słynie z tego, że jeśli zostanie użyta po raz pierwszy, to nie będzie można jej ponownie wykorzystać. Nie jest to do końca prawda, bo na rynku możemy znaleźć opaski wielokrotnego użytku. Ale poza tym istnieje możliwość skutecznego i bezpiecznego usuwania trytki. Tak więc będzie to rozwiązanie dla każdego, kto ma potrzebę uwolnienia przedmiotów dotychczas zabezpieczonych przez produkt.
Jak rozpiąć opaskę zaciskową?
Czy rozpięcie opaski zaciskowej jest możliwe, czy potrzebujemy kupić specjalne opaski zaciskowe wielokrotnego użytku? Ta informacja, którą zaraz podamy, może okazać się niewygodna dla wielu producentów opasek zaciskowych wielokrotnego użytku. Otóż tak, jak najbardziej możemy rozpiąć, zdjąć, otworzyć opaskę zaciskową, nie jest to żadna magiczna sztuka, jakby się niektórym osobom wydawało.
Czego potrzebujemy do rozpięcia opaski zaciskowej? Wystarczy szpilka, nożyk z cienkim i ostrym czubkiem lub po prostu narzędzie, które będzie bardzo płaskie, jednocześnie sztywne, i wąskie, tak byśmy mogli umieścić je w otworze obok zamka. Opaskę można rozpiąć, wsadzając narzędzie zarówno z jednej, jak i z drugiej strony zamka, jednak łatwiejszą metodą będzie ta, w której podważymy zapadkę od tej samej strony, w którą wkładaliśmy drugi koniec opaski zaciskowej. Tak podważona zapadka zluzuje mechanizm, dzięki czemu będziemy mogli wysunąć drugi koniec opaski zaciskowej i ponownie wykorzystać ją w innym miejscu. W ten prosty sposób, jeśli wcześniej nie ucięliśmy końcówki opaski zaciskowej, a użyliśmy jej „tymczasowo”, będziemy mogli odzyskać taką trytkę i użyć jej ponownie w innym miejscu.
Co zrobić, jeśli rozpinając trytkę ją uszkodzimy?
Uszkodzenie opaski zaciskowej w trakcie operacji jej usuwania jest normalne i wcale nie zdarza się tak rzadko. Jeśli decydujemy się na użycie np. noża (o czym już wspominaliśmy wyżej) to oczywiste jest, że metalowy przedmiot może w dość prosty sposób zniszczyć plastik. W takiej sytuacji nie powinniśmy się rozmieniać na drobne – uszkodzoną opaskę należy przeciąć już w całości nożyczkami lub nożem, a potem wyrzucić. Potrzebna będzie druga trytka, którą z pożytkiem znów zostosujemy. Nie powinniśmy przejmować się takimi wypadkami, choć przy odpowiedniej wprawie i dozie ostrożoności będziemy mogli ich uniknąć.
Kiedy rozpięcie trytki jest koniecznie, a kiedy nie?
Z jednej strony każdy może indywidualnie odpowiedzieć sobie na to pytanie, z drugiej zaś najczęściej jest tak, że konieczność rozpięcia opaski wynika z niespodziewanych potrzeb. Może się zdarzyć np. że będa koniecznie prace naprawcze instalacji elektrycznej i wtedy potrzebne okażą się kable, które wcześniej były spięte trytką. Innym razem pozbyce się opaski zaciskowej jest tylko kwestią czasu – przykładowo, gdy wykorzystujemy ją przy transporcie na paletach, to wiadomo, że w momencie dotarcia towaru na miejsce zajdzie konieczność jego rozpakowania i wówczas także należy zdjąć tyrtki.
Natomiast jeśli naszej opaski zaciskowej użyliśmy w celu zabezpieczenia danych rzeczy i wiemy, że taki stan musi się utrzymać przez długie miesiące, to wówczas także nie będziemy mieli potrzeby usuwania trytki w tym okresie. Dopiero kiedy zrezygnujemy z danego sposobu zabezpieczenia, to wówczas praktyczna okaże się metoda ściągania opaski.
Czy usuwanie opaski zaciskowej jest bezpieczne?
Używanie ostrych narzędzi, takich jak nóż czy nożyczki zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem skaleczenia się czy przecięcia skóry dłoni w momencie usuwania opaski. Dlatego też zawsze należy zachowywać daleko posuniętą ostrożność, zwłaszcza jeśli za rozpinanie trytki zabiera się osoba niewprawiona w precyzyjnych operacjach manualnych. Osobiście zalecamy też zastosowanie dodatkowych środków bezpieczeństwa, takich jak rękawice ochronne, aby się nie pokaleczyć.
