W czwartek 20 lutego 2022 roku cały świat stanął w miejscu i popatrzył na wschód Europy – na Ukrainę. Rozpoczęła się brutalna inwazja Rosjan na naszych niepodległych sąsiadów. Atak ten nie tylko spowodował wiele śmierci i zniszczeń po obu stronach barykady, ale również drastyczne zmiany gospodarcze.
Wiele światowych firm wycofało się z rosyjskiego rynku oraz pokazało jednoznacznie, że świat zachodni nie będzie bierny w tej kwestii. Pomimo rozlokowania dużej ilości surowców na terenie Federacji, światowe giganty szukają alternatywnych źródeł towarów. Sytuacja geopolityczna jest bardzo niestabilna i każda decyzja może nieść za sobą ogromne konsekwencje w obszarze światowej logistyki. Ceny ropy naftowej i gazu poszybowały w górę na niesamowicie wysoki poziom i są to najwyższe zanotowane poziomy od wielu lat. Wysokie ceny surowców spowodowane pandemią podniosły się ostatnio jeszcze bardziej w związku z konfliktem zbrojnym we wschodniej Europie. Dzieje się tak, ponieważ pomimo braku nałożenia bezpośrednich sankcji na produkcję ropy i gazu, nastąpił jednak znaczny spadek eksportu z Rosji do Europy oraz mamy zapowiedź Stanów Zjednoczonych kolejnych sankcji surowców. Dlaczego jest to ważny element w kontekście opakowań? Fabryki polietylenu są uzależnione od stałych dostaw energii, a lasy objęte programem FSC zlokalizowane są w Rosji, jak i na Ukrainie. Między Federacją, a Unią Europejską przepływa aż 900 tysięcy ton tektury, z czego 700 000 jest importem z Rosji.
Aktualna sytuacja w firmach opakowaniowych
Mnóstwo globalnych firm wspiera materialnie ofiary wojny przekazując produkty pierwszej potrzeby oraz pieniądze np. na zbiórki żywności prowadzone przez certyfikowane organizacje jak przykładowo ONZ. Coraz trudniej natomiast jest wspomagać cywilnych Rosjan dotkniętych decyzjami swoich władz. Następują odczuwalne zakłócenia w produkcji, przetwarzaniu, pakowaniu i dostawie towarów wszelakiej maści. Firmy, które jednak pozostały w Federacji i stanowią mniejszość zapewniają, że ich ekspozycja na rynku jest niezwykle ograniczona, zarobione pieniądze wspierają organizacje pomocowe, a nowe zamówienia składane przez Rosjan i Białorusinów są oznaczane jako nieprzyjęte do realizacji. Pomimo pracy na „wrogim terenie” pozostają wierni ideom, współpracują tylko ze stałymi kontrahentami, a swoimi produktami nie zasilają ichniejszych gospodarek. Taką firmą jest na przykład Berry Global – zakład zajmuje się produkcją opakowań do podstawowych produktów. Jego rzecznik zapewnił, że ich produkty nie będą dodatkiem do rosyjskiego kapitału i pomimo braku placówek na Ukrainie, wspierają ją z Polski poprzez zbieranie towarów dla uchodźców oraz zachęcają swoich pracowników do pracy w wolontariacie.
Wiele firm europejskich symbolicznie wyraziło swoje niezadowolenie z powodu agresji rosyjskiej. Przykładem może być niemiecka grupa Grupa Messe Düsseldorf zawieszająca swoją działalność w Federacji czy norweska firma kartonowa Elopak, która także zaprzestała pracy w Rosji i tymczasowo zamknęła fabryki na Ukrainie (wciąż wypłacając tamtejszym pracownikom pensje). Kolejnym przykładem firmy opakowaniowej stojącej po stronie Ukrainy jest Amcor. Jej prezes potwierdził obecność 3 firm na terenie Rosji, jednak zaznaczył, że sukcesywnie będą oni ograniczać swoją działalność w tym kraju wstrzymując jak najszybciej nowe inwestycje oraz eksport. Ponadto producent zobowiązał się do pomocy finansowej opiewającej na 1 milion dolarów dla swoich przyjaciół z Charkowa, gdzie niedawno zamknął swój oddział, a także obiecał współpracę z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem niosąc razem pomoc humanitarną ofiarom bestialskiego ataku na Ukrainę. Europejskie stowarzyszenie Cepi, znane ze swoich niezawodnych opakowań papierowych, jest zaniepokojone konsekwencjami wojny na Ukrainie. Ten konflikt zbrojny powoduje niestabilność rynku i nieprzewidywalność w stosunkach gospodarczych w Europie. EPIC (Konsorcjum Europejskich Instytutów Opakowań) wydało oświadczenie o pełnym wsparciu dla Ukrainy w tym trudnym dla niej czasie. Ponadto wzywa kraje członkowskie do współpracy w imię wzajemnego szacunku i współpracy opartej na przyjaźni. Nie potępia jednak Rosjan pracujących w branży opakowań, którzy nie zgadzają się z polityką władz.
Przeciwnym przykładem reakcji firm opakowaniowych jest Mendi – znaczący producent papierów do produkcji tektury falistej na rynku europejskim. Marka nie wycofała się z Rosji, z której gromadzi aż 12% swoich przychodów. Z drugiej jednak strony zawiesiła ona swoją działalność na Ukrainie, a dokładnie we Lwowie, gdzie produkowano papierowe torby.
FSC i ochrona lasów
Mówiąc o branży opakowań nie sposób nie zahaczyć o grupę FSC (Forest Stewardship Council), czyli o organizację odpowiedzialną za certyfikację lasów oraz wszelkiego rodzaju wyrobów z drewna i papieru. Prezes FSC zaapelował o pomoc i przeciwstawienie się naruszeniu integralności miejsc naznaczonych certyfikatem,, które stanowią symbol wartości dla całego regionu. Zapewnił, że szuka wszystkich możliwych sposobów, aby chronić obszary w perspektywie długo i krótkoterminowej. Ochrona lasów ma nie obejmować tylko atakowanej Ukrainy, ale także terenów Rosji.
Branża opakowań to nie tylko producenci, ale również targi i eventy. Przykładem może być Tarsus Group, która przełożyła targi LABELEXPO Europe dla branży druku etykiet i opakowań na 11-14 września 2023 r. ze względu na problemy z łańcuchem dostaw.
Zaopatrzenie w folię w czasie wojny
Ważnym aspektem tego tematu jest także kwestia folii o niskiej gęstości (LLDPE i LDPE), przez którą wiele krajów jest mocno uzależnionych od rosyjskiej ropy. LLDPE jest materiałem głównie znanym z bycia surowcem do produkcji elastycznej folii stretch, a także z jej szerokiego zastosowania w kosmetyce, farmacji, transporcie czy branży spożywczej. Jest też często stosowany do owijania przesyłek ze względu na swoje wodoodporne właściwości. Natomiast folia LDPE jest wdzięcznym materiałem do produkcji mocnych worków, solidnych reklamówek, czy niezawodnych kubków na napoje. Dzieje się tak, ponieważ ten rodzaj materiału jest miękki, kształtny oraz pozbawiony zapachu. Jeśli, więc sytuacja za naszą wschodnią granicą się nie poprawi, może nastąpić kryzys gospodarczy skutkujący wzrostem wskaźników importu. Sytuacja wygląda tak, że przy brakach w dostępności gazu czy ropy fabryki polietylenu nie mogą odpowiednio pracować. Możemy znaleźć także źródła, z których wynika, że już przed wprowadzeniem sankcji, eksport rosyjskiej ropy spadał. W związku z ogromnym udziałem Rosji w branży gazu i ropy, produkcja w branży opakowań może spotkać się z pewnymi ograniczeniami.
Przemysł papierniczy
Pomiędzy Rosją a Unią Europejską następował bardzo duży przepływ, jeśli chodzi o tekturę i papier. Obecnie zaostrzone kontrole na granicach sprawiają, że przepływ ten nie może być realizowany w tak sprawny sposób jak poprzednio. Wpływ na to ma także zła sytuacja w portach morskich takich jak Odessa i Mariupol, które zostały zniszczone. Niestabilność w eksporcie i imporcie wpływa silnie na branżę opakowań. Aż 75% ukraińskiego eksportu papieru oraz tektury trafia do takich krajów jak Rumunia, Chorwacja czy Polska. Dalej przedstawiamy bardziej szczegółowo istotne liczby.
Jakie materiały powiązane z branżą opakowań importowane są z Ukrainy, a jakie z Rosji?
Ukraina:
– 3/4 papieru i tektury z eksportu trafia do Rumunii, Chorwacji i do naszego kraju;
– przede wszystkim jest to karton, papier pakowy, papier sanitarny i papier gospodarczy.
Rosja :
– 700 tysięcy ton papierów i tektury jest eksportowane do Unii Europejskiej;
– Polska to aż 8% tego procederu;
– większość produktów to gatunki opakowań, głównie jest nim tektura falista (główny komponent pudełek kartonowych )
Jaka jest obecna sytuacja branży opakowań na Ukrainie?
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest ciężka. Dyrekcja Ukraińskiego Stowarzyszenia Przemysłu Celulozowo-Papierniczego wydała oświadczenie mówiące, że większość producentów papieru i tektury zawiesiła swoją działalność w okupowanym kraju. Na całej sytuacji najbardziej ucierpią zwykli mieszkańcy i pracownicy zamkniętych zakładów. Jak Ty możesz pomóc? Wiele firm na świecie, szczególnie te wyżej wymienione, bardzo się angażuje w pomoc Ukrainie i jej mieszkańcom. Najprostszym sposobem jest bycie świadomym konsumentem i wybieranie produktów, których właściciele wycofali się z rosyjskiego rynku lub tych pochodzących z Ukrainy. Warto jest wspierać te biznesy, które stawiają na wolność i niezawisłość jak dotąd niepodległego kraju. Ponadto warto zwracać uwagę na certyfikowane zrzutki i na organizacje zbierające pieniądze bądź produkty, ponieważ pomimo ogromnej tragedii na świecie jest wielu oszustów. Nie daj się zwieść, korzystaj tylko ze sprawdzonych producentów i dystrybutorów.